Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy podoba Ci się ten temat?
|
Tak |
|
58% |
[ 10 ] |
Nie |
|
0% |
[ 0 ] |
Jebuo cię? |
|
17% |
[ 3 ] |
Proszek do prania |
|
23% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 17 |
|
Bafn
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 1
|
Wysłany: Wto Gru 18, 2007 9:05 am Temat postu: Dafn? |
|
|
|
Cześć Dawid, miałem nadzieję, że chociaż w internecie nie będzie gadał takich głupot. Oryginalna kswyka? Nie wydaje mi się - skoro już dwóch Twoich znajomych od kilku lat miało ksywki stworzone w ten sposób. Obiecałeś mi, że nie będziesz czegoś takiego robił, a nie dość, że to jednak robisz, to robisz to w internecie, na każdym forum, na jakim się rejestrujesz. Do tego wymyślasz historię, że wymyśliłeś sobie tę ksywkę razem ze mną i Krzyśkiem, co jest wierutnym kłamstwem, bo ksywki mieliśmy już dawno, kiedy Ty próbowałeś się tak ochrzcić, do tego próbowaliśmy Cię od tego odżegnać, na co nawet się zgodziłeś i obiecałeś, że tego nie zrobisz i że nie będziesz żerował na czyichś pomysłach. Jak widać, nie dość, że nie dotrzymujesz danego słowa, to jeszcze tworzysz do tego zmyśloną historię i wplątujesz w nią mnie i Krzyśka, do tego przekręcając nasze ksywki.
Mam prośbę - czy nie mógłbyś w końcu przestać być jak ktoś? Nie możesz być jak Ty? Jestem pewien że sam wpadłbyś na świetny pomysł, nie żerując na czyimś. Byłbyś wtedy oryginalny, a tak niestety nie jesteś.
Wystarczy spojrzeć adres mojego bloga, który jest dużo starszy niż wszystkie Twoje konta o nazwie 'Dafn' (łatwo sprawdzić, zobacz jak stare są notki w archiwum). Tak samo z blogiem Krzyśka. Zresztą nawet mój blog jest dużo młodszy niż moja i Krzyśka ksywka, których wiek sięga do czasów podstawówki.
Nawet już walić tą złodziejską ksywkę - po prostu nie dorabiaj do niej kłamliwych teorii! Nie wymyśliłeś jej z nami - ukradłeś ją mimo obietnicy, że tego nie zrobisz. Nie urodziłeś się z nią - ukradłeś ją i to w strasznie niemiły i drażniący sposób. Więc proszę - sprostuj, jak było naprawdę, bo ksywki już pewnie nie zmienisz - masz już nawet obrazki z cudownym napisem 'Dafn'. Brawo. Miej choć tyle honoru, żeby powiedzieć prawdę, Dawidzie, a wiem, że na tyle Cię stać.
Rozgoryczony - Twój stary kolega z ławki, Sebastian. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|